Śnieżka – Karkonosze 15/28

Korona Gór polski

Śnieżka 1603,296 m n.p.m.

Karkonosze

Śnieżka to jeden z najbardziej charakterystycznych, a zarazem kapryśnych pogodowo szczytów w Polsce!

Ten najwyższy szczyt Karkonoszy oraz Sudetów, należący do Korony Gór Polski, jest jednocześnie najwyższym szczytem Czech, jest więc szczytem granicznym. Wystaje 200 metrów ponad Równię pod Śnieżką. Znajduje się na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego, w granicach administracyjnych Karpacza.

Nazwa Śnieżka pochodzi z XIX wieku i wzięła się od przymiotnika ( pewnie nie zgadniecie jakiego ;p!) tak – śnieżna, czyli pokryta śniegiem. Polską nazwę Śnieżka wprowadzono urzędowo w 1949 roku.

Na szczycie znajduje się kilka interesujących obiektów:

  • budynek starego obserwatorium meteorologicznego (istniejący w latach 1900–1989), niegdyś był tam punkt gastronomiczny, dziś budynek jest zamknięty
  • kaplica św. Wawrzyńca z 1665, jest najwyżej położonym zabytkiem sztuki barokowej w Polsce i czynnym obiektem sakralnym. Co roku w dniu św. Wawrzyńca, 10 sierpnia, odbywa się tu uroczysta msza.
  • nowy budynek czeskiej poczty (najwyżej położonego schroniska w Czechach), któy powstał w miejscu rozebranego schroniska, otwarty 1 sierpnia 2008
  • górna stacja kabinowej kolejki linowej (kolejka od strony czeskiej)

Na Śnieżkę można wejść kilkoma szlakami m.in. z Karpacza – skąd tak naprawdę prowadzi kilka tras (każdy może znaleźć coś dla siebie). 

My wspólnie zdobywaliśmy Śnieżkę krocząc Głównym Szlakiem Sudeckim (kolor czerwony) spod Schroniska PTTK Odrodzenie do Karpacza. Dzień poprzedni był wędrówką spod Schroniska Kamieńczyk w Szklarskiej Porębie na Przełęcz Odrodzenie właśnie. Jednak ten wariant wędrówki przez Karkonosze (niezwykle atrakcyjny) wymaga noclegu, w którymś ze schronisk przy czerwonym szlaku (a jest ich tam kilka – zarówno polskie jak i czeskie).

Po prawej stronie tego artykułu znajdziecie tymczasem propozycje szlaku „pętelki”, której start i meta jest w tym samym miejscu w Karpaczu 🙂

A może macie swoją ulubioną trasę na Śnieżkę?:) Piszcie śmiało w komentarzach!

 
   

Śnieżka zimą - propozycja trasy

Na Śnieżkę (1 603 m) zimą postanowiliśmy się wybrać z najwyższego punktu na jaki można, bez ograniczeń, dojechać autem czyli z przełęczy Okraj (1046 m). Już sam podjazd zmroził nam krew w żyłach gdy nasze auto tańczyło po oblodzonym podjeździe. Na szczęście udało się dojechać, zaparkować auto i ruszyć w drogę na Królową Karkonoszy.
Początek trasy to tak naprawdę spacer żółtym szlakiem wśród malowniczo położonych sudeckich chat. W końcu zaczynamy podejście, które przerywamy na wizytę w schronisku Jelenka gdzie raczymy się znakomitym, czeskim piwem. Po porannym posiłku wspinamy się dalej, teraz już czerwonym szlakiem, na grań, która doprowadzi nas na najwyższy szczyt pasma, w którym się znaleźliśmy.
Od tego momentu już ją widać, nasz cel, nasz najwyższy punkt dzisiejszej trasy – Śnieżkę. Z każdym krokiem staje się coraz większa. Po prawej stronie podziwiamy kotlinę jeleniogórską oraz okoliczne pasma górskie. Niestety sam szczyt jest spowity mgłą.
Chwila odpoczynku, zdjęcie przy kaplicy ś Wawrzyńca oraz charakterystycznych talerzach i kierujemy się zielonym szlakiem w kierunku przełęczy Okraj.

trasa

Start szlaku żółtego: Karpacz - Biały Jar - przez Rozdroże Łomnickie - Schronisko Strzecha Akademicka - odbijamy na szlak niebieski, którym wędrujemy do Domu Śląskiego, stamtąd pozostanie nam już tylko 1 km na Śnieżkę (ok 40 min.). Powrót do Karpacza proponujemy szlakiem czerwonym (fragmentem Głównego Szlaku Sudeckiego).

Dystans

ok. 15 km

Czas przejścia

ok. 6 h

trasa II

Przełęcz Okraj, szlakiem żółtym do- Schroniska Jelenka odbijamy na szlak czerwony, którym wędrujemy na Śnieżkę. Powrót na Przełęcz Okraj proponujemy szlakiem żółtym, następnie zielonym .

Dystans

ok. 16 km

Czas przejścia

ok. 6 h

Śnieżka – karkonosze-dom śląski

Mapy & ciekawostki

Księga Ducha Gór

 Książka ta po raz pierwszy wydana w języku polskim w 2000 roku rozeszła się wśród czytelników jak świeże bułeczki.

O Duchu Gór pewnie słyszał każdy, kto choć na chwilę zagościł w Karkonoszach. Znany jest pod wieloma imionami Duch Gór, po niemiecku Rubezahl, po polsku Liczyrzepa, Rzepióra czy Rzepolicza. W Czechach nazywany Karkonosem albo Panem Janem. W książce Hauptmanna znajdziemy 9 opowieści/opowiadań o spotkaniach ludzi z Duchem Gór, który przedstawiony jest jako istota prawie boska: posiada moc czytania ludzkich myśli, jest nieśmiertelny i nikt nie wie jak pojawił się na tym świecie, można go zatem podejrzewać o odwieczność….

W opowiadaniach autor nie stroni od żartu i ironii, każda opowiastka kończy się morałem dla tych, którzy gór nie szanują, nie mają wobec nich pokory, brakuje im szczerości i otwartości, a w góry idą z konsumpcyjnym nastawieniem.

Książkę czyta się z przyjemnością, a liczne przypisy w tekście pomagają zrozumieć lepiej tekst i poszerzyć czytaną historię o wątki wiedzowe.

Kim był Carl Hauptmann?

Jego twórczość jest nadal mało znana zarówno w Niemczech jak i w Polsce, a był on chyba jednym z najbardziej znanych pisarzy karkonoskich. Filozof, literat, miłośnik „białego szaleństwa”, mieszkaniec Szklarskiej Poręby. Pacyfista. Opowiedział się w 1918 roku za odzyskaniem przez Polskę niepodległości, nie zyskał w ten sposób sympatii niemieckich nacjonalistów.

Polecamy Wam serdecznie „Księgę Ducha Gór” 

„Podróżnicy w Górach Olbrzymich to niezwykła książka, o której marzy każdy miłośników Sudetów. Ta antologia dzienników podróży jest jednak czymś więcej niż dawnym przewodnikiem z pierwszej ręki. To poruszające historyczne świadectwo odwiecznej więzi człowieka z krajobrazem, miejscem, Naturą” – Olga Tokarczuk
Druga część bestsellerowej antologii Podróżnicy w Górach Olbrzymich to zbiór blisko pięćdziesięciu w większości nigdy dotąd nie publikowanych po polsku relacji podróżnych z Karkonoszy, Gór Izerskich i okolic, obejmujący okres od XVII do XX wieku, ze szczególnym naciskiem na 2. połowę XVIII i 1. połowę XIX wieku – czasy sprzed epoki masowej turystyki, kiedy góry budziły nieporównanie większy respekt niż dzisiaj, a wędrowanie po nich wiązało się z nieporównanie większymi trudnościami.
„Cóż zmusza Cię, człowieku, abyś opuścił własne schronienie w mieście, porzucił krewnych i przyjaciół i udał się w wędrówkę poprzez góry i doliny? Cóż jeśli nie przyrodzone piękno świata.”
Leonardo da Vinci

Dodaj komentarz