Dolina Prądnika – Ojców

województwo małopolskie

Dolina Prądnika

6 ciekawych miejsc w ojcowie

W pewną niedzielę, pomimo niesprzyjającej pogody, postanowiliśmy odwiedzić Ojcowski Park Narodowy. Naszym zdaniem było warto 😉 Przyjechaliśmy rano więc mogliśmy spokojnie zaparkować bez korków. Ludzi niewiele więc mogliśmy podziwiać Dolinę Prądnika w pełnej krasie bez tłumów i w ciszy. Pamiętamy o tym, że wędrujemy po najmniejszym z polskich parków narodowych, którego symbolem jest nietoperz.
W XIX wieku przyroda OPN ponosiła wielkie straty – wycinano całe drzewostany, rozkopywano jaskinie by wydobyć nagromadzony w nich nawóz, odłamywano skalne nacieki. Równocześnie jednak dokonywano pierwszych odkryć archeologicznych, naukowcy opisywali rzadkie gatunki roślin i zwierząt, a piękno Doliny Prądnika przyciągało pierwszych turystów. W prasie pojawiały się głosy o konieczności ochrony tego unikalnego przyrodniczo miejsca, a światli ziemianie i przedsiębiorcy starali się zapobiec dalszej jego dewastacji, wykupując jego tereny. Archeolog amator Jan Zawisza rozpoczął wykupy od wrocławskich kupców, którzy bez skrupułów wycinali lasy. Kontynuował je Ludwik Józef Krasiński, a założona z inicjatywy Adolfa Dygasińskiego spółka akcyjna wykupiła zamek w Pieskowej Skale. Pod koniec XIX w. założono muzeum regionalne w Ojcowie.
Starania o ochronę przyrody Doliny Prądnika prowadzono już przed drugą wojną światową. Projekt utworzenia rezerwatu przyrody w Dolinie Prądnika i Sąspowskiej powstał pod kierunkiem prof. Władysława Szafera w 1924. Z jego inicjatywy opracowano pierwszą monografię przyrodniczą Doliny Prądnika i Doliny Sąspowskiej i zaprojektowano pierwszy rezerwat przyrody, który według autorów (prof. Szafer i inż. S. Richter) miał „służyć nauce jako teren badań naukowych, a dla turystów przygodnie odwiedzających te strony oraz dla letników (…) stanowić źródło niezapomnianych wrażeń estetycznych”.
W 1924 r. Ojców został uznany za uzdrowisko posiadające charakter użyteczności publicznej. Mimo posiadania tego statusu przez dziesięciolecia aż do chwili obecnej pozostał raczej miejscowością turystyczną (mieści się tu nawet siedziba dyrekcji Ojcowskiego Parku Narodowego).Do utworzenia rezerwatu przed II wojną światową jednak nie doszło, a plany te zaczęły być realizowane dopiero w 1953. Na mocy Rozporządzenia Rady Ministrów z 14 stycznia 1956 utworzono Ojcowski Park Narodowy, jako szósty w Polsce. W 1981 ustanowiono wokół OPN strefę ochronną, tworzoną przez Zespół Jurajskich Parków Krajobrazowych. Po korekcie granic w 1997 powierzchnia tej strefy wynosi 6777 ha.
Wapienne podłoże sprzyjało powstawaniu jaskiń. Do 2006 r. skatalogowano na obszarze parku około 500 jaskiń i mniejszych jaskiń. Powstały głównie w wyniku krasowego działania wód. Najdłuższymi są: Jaskinia Łokietka, Ciemna – udostępnione turystycznie, oraz Zbójecka, Okopy Wielka Dolna, Sąspowska, Krakowska, Biała i Koziarnia.
W OPN znaleziono liczne ślady bytowania ludzi prehistorycznych. Sprzyjało im występowanie naturalnych jaskiń i schronisk, dobre warunki obronne terenu, a także obfitość krzemieni, z których można było wykonywać narzędzia. Archeolodzy znajdują ich ślady głównie w namuliskach jaskiń i schronisk. Najstarsze znaleziska pobytu ludzi prehistorycznych odkryto w Jaskini Ciemnej. Pochodzą sprzed 120–115 tys. lat p.n.e. i należą do kultury aszelskiej z końca zlodowacenia środkowopolskiego.
Warto również wspomnieć o tradycji hodowli pstrągów potokowych w Ojcowie, która sięga lat 30. ubiegłego wieku. Pstrągarnia powstała w 1935 roku na gruntach księżnej Ludwiki Czartoryskiej i była jedną z pierwszych tego rodzaju w regionie. W 2014 roku nieużywane, przeznaczone do naturalizacji stawy zostały objęte w dzierżawę i przywrócono świetność hodowli pstrąga potokowego.Stworzono wspaniałe miejsce do wypoczynku, gdzie można spróbować smacznej rybki.

1. Zamek w Ojcowie

Na terenie województwa małopolskiego w miejscowości Ojców już z daleka widać na wzniesieniu ruiny zamku ojcowskiego. Zbudowany przez Króla Kazimierza Wielkiego na cześc jego ojca Władysława Łokietka. Zamek był istotnym punktem na szlaku handlowym z Wrocławia i Krakowa.
Kiedyś do zamku wjeżdżało się przez most zbudowany na murowanych filarach, które widać do dzisiaj. Od strony południowej na skalnym występie znajdował się budynek mieszkalny z kaplicą zwany siedzibą starościńską.
Główną cechą charakterystyczna jest imponująca wierza zbudowana na planie ośmioboku. Wśród ruin znajduje się wyschnięta, nieczynna już studnia głęboka na 40m. Z zamku rozciąga się piękny widok na teren Ojcowa, który leży na terenie Parku Narodowego.
Do 2019 r. do zwiedzania udostępniano jedynie pomieszczenie z niewielką historyczną ekspozycją w pomieszczeniu wieży bramnej, plac zamkowy ze studnią oraz wzgórze przed basztą obronną.
Obecnie do zwiedzania oprócz dotychczasowych miejsc udostępniono basztę obronną oraz pomost widokowy (baszta do 2019 r. nie była udostępniana turystycznie).

2. Zielony Szlak Jaskini Ciemnej

Zielony szlak turystyczny należy do najbardziej malowniczych i widokowych w Ojcowie. Na szlak prowadzą trzy wejścia. Jedno od strony Smardzowic, drugie od południa Doliny Prądnika i trzecie przy Kasie Biletowej do Jaskini Ciemnej.
Idąc od kasy przy Jaskini Ciemnej wspinamy się stromym podejściem do samej jaskini. Powyżej niej szlak prowadzi szczytami Góry Koronnej, przez skałę Wapiennik na Wzgórze Okopy.
Na Wzgórzu widoczne są ślady wałów ziemnych, otaczających nieistniejące już grodzisko Konrada Mazowieckiego z XIII wieku.
Dalej szlak schodzi do dna Doliny Prądnika i wraca do Ojcowa. Na całej jego długości znajdują się punkty widokowe. Równocześnie ze szlakiem biegnie ścieżka dydaktyczna.
Polecamy tę ścieżkę jako alternatywę do dość obleganej przez turystów samej doliny Prądnika 😉

3. JONASZÓWKa

Jonaszówka, nazywana też Grubym Jankiem, znajduje się u podnóży Chełmowej Góry w wylocie bocznej Doliny Sąspowskiej.
Wraz ze znajdującą się po drugiej stronie tej doliny skałą Plażówki tworzy bramę skalną, słabo jednak rozpoznawalną, gdyż wylot Doliny Sąspowskiej jest dość szeroki. U podnóża Jonaszówki znajdują się stawy z hodowlą pstrąga tęczowego.
Jonaszówka ma ok. 20 m wysokości, na jej szczycie znajdowało się dawniej dno Doliny Sąspowskiej i Prądnika. Górne, strome zbocza porasta rzadki gatunek rośliny – ostnica Jana. Skała znana jest przede wszystkim jako doskonały punkt widokowy.
Z dna Doliny Prądnika prowadzi na jej szczyt ścieżka z poręczą. Na szczycie Jonaszówki znajduje się płaska platforma widokowa zabezpieczona barierkami i tablica z panoramą widokową i jej opisem. Z platformy tej dobre widoki na Dolinę Prądnika, Sąspowską i Zamek w Ojcowie.

4. brama krakowska i źródło miłości

Brama krakowska w Ojcowskim Parku Narodowym jest klasycznym przykładem bram skalnych. Jej nazwa wywodzi się od tego, że dawniej drogą przez Dolinę Prądnika biegł szlak handlowy z Krakowa na Śląsk. Przez bramę prowadzi szlak turystyczny do Groty Łokietka.
W 1928 roku wmurowano na niej tablicę pamiątkową z okazji wybudowania nowej drogi z Krakowa do Ojcowa, biegnącej dnem Doliny Prądnika, jednak z powodu protestów przyrodników tablicę usunięto w 1935 roku.
Dawniej przy jednej ze skał bramy wypływało źródło odwadniające dolinę za bramą. Później jego ujście obudowano i przesunięto poniżej drogi, a przewodnicy nadali mu nazwę Źródło Miłości.

5. KAPLICA NA WODZIE

Kaplica na wodzie została wzniesiona w 1901 roku, w miejscu dawnych łazienek zdrojowych Goplana. Postawiono ją na betonowych fundamentach okrakiem nad dwoma brzegami potoku Prądnik. Jak głosi legenda, niezwykłe usytuowanie obiektu wynikało z ominięcia w ten sposób carskiego zakazu budowania na ziemi ojcowskiej, zbudowano więc kaplicę na wodzie.
Kapliczka utrzymana jest w stylu tzw. szwajcarsko-ojcowskim. Elementy architektury alpejskiej widoczne są w ażurowej wieżyczce-sygnaturce. Natomiast wnętrze nawiązuje do stylu zakopiańskiego, modnego na początku XX wieku. Są w niej 3 ołtarze o kształcie szczytów chłopskich chałup. W ołtarzu głównym jest symboliczne słońce, 5 świętych i namalowany w 1901 r. przez jedną z kuracjuszek „Goplany” obraz Matki Boskiej Wspomożenia. Są w nim również elementy patriotyczne; po bokach ołtarza umieszczono 2 orły unoszące się nad trzema podnoszącymi się do góry wężami. Orły symbolizują Polskę, 3 węże trzech zaborców.

6. Grota Łokietka

Spodobał Ci się nasz artykuł i film i chcesz nas wesprzeć?

Zapraszamy do linku poniżej. Nie trzeba się rejestrować ani zakładać konta 😉

 

DOLINA PRĄDNIKA- OJCÓW – województwo MAŁOPOLSKIE

Mapy & ciekawostki

Dolina Prądnika koło krakowa jest jednym z najpiękniejszych zakątków Polski. Ze względu na swój niezwykły krajobraz nazywana bywa również „Polską Szwajcarią”.
Zainteresowanie tym terenem jako miejscem wypoczynkowym sięga pierwszej połowy XIX wieku. Mieszkańcy Królestwa Polskiego pozbawieni dostępu do karpackich uzdrowisk, które znalazły się w zaborze austriackim, zaczęli przybywać tu w ramach letnich wakacji. To z kloei spowodowało, że dla przybywających gości wybudowano szereg hoteli i pensjonatów.
Na ich potrzeby zaczęto produkować pamiątki mające przypominać wakacyjne chwile, mapy i przewodniki po okolicyjak również widokówki, któe wysylane były do przyjaciół i rodziny.
Szczególnie te ostatnie okazują się być cennym dokumentem historycznym, bo właśnie dzięki nim dzisiaj po tylu latach wiemy jak wyglądała dolina Prądnika i jej atrakcje, gdy „do wód” udawały się nasz babcie i dziadkowie…
Album Dolina Prądnika na starej widokówce i fotografii jest zbiorem zachowanych wiodków tej okolicy i stanowi ciekawą wyprawę w przeszłość dzięki któej możemy zobaczyć jak to miejsce wyglądało na przełomie XIX i XX wieku.
 
Album z serii Śladami starej Pocztówki – Ojców i okolice próbuje odtworzyć specyficzny klimat, jaki towarzyszył kuracjuszom, turystom i bywalcom Doliny Prądnika ponad sto lat temu.
Ojców był niegdyś miejscowością uzdrowiskową i co ciekawe oddzieloną od Krakowa granicą państwową pomiędzy Rosją, a Austro-Węgrami. Położone w okolicy zamki, jaskinie oraz ostańce skalne były magnesem przyciągającym zwiedzających. Stare karty pocztowe, drzeworyty, litografie, zdjęcia i pamiątki wporwadzą nas w klimat tamtych czasów 😉
"Turyści nie wiedzą gdzie byli, podróżnicy nie wiedzą gdzie będą." Paul Theroux

Dodaj komentarz